Lubelskie Zagłębie Węglowe to jedna czwarta wszystkich zasobów polskiego węgla. Obecnie potencjał naszego regionu w zakresie wydobycia węgla kamiennego nie jest wykorzystywany w pełni. Działają tylko dwie kopalnie. Bogdanka i Kopalnia K–2 w Stefanowie. Obydwie należą do Lubelskiego Węgla Bogdanka. Powstaje wiele pytań. Czy pojawią się nowi gracze, chcący wydobywać w woj. lubelskim? I kto zainwestuje w lubelski węgiel?
Złoża Lubelskiego Zagłębia Węglowego według Państwowego Instytutu Geologicznego zajmują obszar około 900 km2, co stanowi mniej więcej 21% wszystkich zasobów węgla kamiennego w Polsce. Możliwa wydajność tego regionu wynosi ponad 9 mld ton. Z których obecnie zagospodarowano tylko około 800 mln.
Jak sobie radzi Bogdanka?
Pierwsze półrocze 2015 r. skończyło się dla Bogdanki stratami. Wydobycie spadło o pół miliona ton w porównaniu z analogicznymi 6 miesiącami w zeszłym roku. Jest to skutek masowych strajków oraz zwolnień, w związku z redukcją etatów. A ostatnio spółka była oskarżona o naruszenie przepisów ochrony konkurencji, za sprzedaż węgla po cenie niższej niż koszty jego wydobycia.
Zarząd Bogdanki podkreśla, że spółka przechodzi trudny okres, związany z nadpodażą węgla na polskim rynku. Obiecuje także, że kolejne pół roku będzie znacznie lepsze.
Konkurencja z zewnętrz
Coraz częściej pojawiają się pytania, dotyczące budowy nowych kopalń w woj. lubelskim. Świetne warunki oraz brak wydobycia, zachęcają nowych graczy na tym rynku. Warunki naturalne są na tyle wysoce korzystne oraz chęć tutejszych samorządów do współpracy na tyle silna, że ostatnio regionem zainteresowali się Australijczycy. Być może wniosą oni na Lubelszczyznę nowoczesne podejście i innowacyjne technologie. W nowych kopalniach koszty będą racjonalnie dopasowane do cen wydobycia, wydajności oraz realiów rynku.
Należąca do australijskiej firmy Praire Mining spółka PD Co. chce zbudować kopalnie na terenie powiatu chełmskiego. Za wstępnymi prognozami kopalnia ma wydobywać ok. 4 mln ton węgla rocznie, ma zatrudnić około 1300 osób. A pierwsze wydobycie zaplanowano na 2018 r.
